Jaki typ narracji wybrać?
Wstęp
Nie istnieje żadne ograniczenie formy opowiadania. Możecie napisać klasyczne, krótkie opowiadanie z narratorem w trzeciej osobie. Można napisać list stworzony przez twoją lub inną postać, która nakreśla osobowość oraz kierunek działań bohatera. Można też mieszać ze sobą różne formy narracji. Poniżej podam przykłady w opowiadaniach:
- narracja w pierwszej osobie -
Ulfur Rh'annix
- narracja w trzeciej osobie -
Arelle Deron
Opowiadania można pisać na rozmaite sposoby, natomiast o czym należy pamiętać, to że historie muszą zmieścić się w pewnych ramach. Poza minimalną ilością słów, mimo wszystko istnieje maksymalna ilość znaków do napisania, wynikająca ze skończonej ilości tekstu, jaką może zawierać post. Hipotetycznie możecie próbować przekroczyć taki limit poprzez załączanie plików z tekstem, lecz uważam to za przesadę. Im dłuższy tekst opowiadania, tym dłużej się je sprawdza. Z tych względów zalecam skupić się na pojedynczym wątku oraz sposobie przedstawienia go, a nie próbować napisać wielowątkową książkę. Istnieje kilka powszechnych rodzajów opowiadania, które zwracają uwagę na różne aspekty życia postaci lub przedstawiają ją w inny sposób. Opiszę je poniżej.
Życiorys
Pierwszym i najbardziej podstawowym przykładem jest życiorys, w obrębie którego streszczacie losy postaci. Takie opowiadanie z samej swej natury nie będzie zawierało w sobie żadnych emocjonalnych, pełnych akcji, lub skomplikowanych fabularnie momentów, ale pozwala sprawnie i treściwie opisać waszą postać. Jest to szczególnie efektywne rozwiązanie, jeżeli macie konkretny pomysł na żywot postaci, ale nie na konkretną fabułę. Chociaż nie zaprezentuje umiejętności pisania dialogów, taki tekst nadal może być przesycony osobowością waszej postaci i podkreślać ją poprzez opisanie różnych aspektów jej życia z jej perspektywy, lub pokazywać podejmowane przez nią decyzje oraz motywy nią kierujące.
Przykładem tego typu opowiadania jest historia
Garrina Sula. Opowiadanie to jest pełne opisów, które treściwie budują obraz Garrina, mimo, że nie wypowiada on nawet jednego słowa. Już na samym początku pojawia się nie należący do samego streszczenia wstęp od narratora, który podkreśla, z jaką postacią będziemy mieć do czynienia:
"Historie osób, które znalazły się w środku wielkich spraw nigdy nie są historiami urodzonych do zostania bohaterami, przeznaczonymi do nauk Jedi, odkrywania zaginionych imperiów i heroicznej obrony ojczyzny. To przypadkowe osoby, które stanęły w złym miejscu w niewłaściwym czasie i musiały iść przed siebie, aby nie spaść w nicość. "
Historia pełna jest przymiotników, które pokazują wyraźnie wewnętrzne przeżycia i uczucia Garrina:
"Następny rok upłynął na tym, co najgorsze w życiu. Ciężka praca, z której wyniósł pęcherze na palcach, chroniczne niedosypianie i umysłową stagnację. Pracował w dwóch miejscach, aby zarobić na siebie i na długi, z czego nie miał nic poza nędznym pokojem w jaskiniowym bloku. Pieniądze wędrowały z jego konta na konto właściciela statku, a on nie widział z nich niczego. Było już jasne, że jest uwięziony."
W tych miejscach, w których Garrin podejmuje jakieś decyzje, bardzo wyraźnie podkreślona jest jego motywacja oraz co do nich doprowadziło:
Szansą na zbawienie okazały się pogłoski o grupie niesionych misją przybyszach w porcie, zbierających załogę na lot poza Sullust. Nie miał niczego innego do wyboru, poza dziesiątkami lat w finansowej katastrofie. Pieniądze zrujnowały jego życie, nie może więc dziwić, że nie chciał mieć z nimi nic wspólnego.
Pozytywne oceny historii wyraźnie pokazują, że ten typ bynajmniej nie jest zły sam w sobie.
Opowiadanie o wielu rozdziałach
Kolejną formą historii jest taka, która składa się z kilku mniejszych fragmentów opisujących najbardziej istotne momenty życia postaci. Ten typ narracji sam w sobie również nie wymaga określonej fabuły, chociaż dobrze napisany, spajający wszystkie fragmenty wątek wyjdzie na pewno na plus. Historia tego typu przede wszystkim pozwala na pokazanie zdolności pisania dialogów przez rekruta. Sam dobór fragmentów do ukazania zależy bezpośrednio od danej postaci, z tego względu przeprowadzę szerszą analizę na konkretnym przykładzie, tj. historii
Fella Mohrgana.
Opowiadanie to jest podzielone na sześć fragmentów, z których każdy pokazuje inny etap życia Fella, jego osobowość oraz jej rozwój. Fragmenty te spojone są pewnym wspólnym wątkiem, w postaci toczącej się w tle wojny przeciwko Yuuzhan Vongom, która naprowadza Fella na chęć poszukiwania Jedi. Fragmenty bynajmniej nie skupiają się na najważniejszych momentach w życiu postaci. Przykładowo, fragment drugi jest zaledwie drobnym dialogiem, który ukazuje nową sytuację Fella oraz sposób, w jaki się w niej znalazł:
"Widzisz, stary, nie byłoby mnie tutaj, tu gdzie chciałem, gdyby nie Arkania, z której chciałem uciec i której tak nienawidziłem. Wiem, chłopaki, opowiadałem wam o tym, ale nie mówiłem o czymś, co gryzie mnie od paru miesięcy."
Fragment ten spełnia trzy istotne cele. Po pierwsze, pokazuje bardziej dojrzałego Fella w normalnym, codziennym środowisku:
"Fell nie miał już na twarzy szpetnych tatuaży, a tylko ślady po ich chirurgicznym usunięciu. Włosy były długie, ale uporządkowane, a ubrania przeszły poważną zmianę, jeszcze tańsze, ale tym razem czyste, nie rzucające się w oczy. ", oraz "Nie znalazłbym tej roboty, gdyby nie wykształcenie z Arkanii. Ledwo zdana szkoła średnia nauczyła mnie obchodzić się z techniką lepiej, niż niejedna uczelnia. Bez pieniędzy rodziny w ogóle nie dożyłbym znalezienia miejsca na Dantooine po trzech niewypałach... I..."
Po drugie, tworzy połączenie narracyjne między początkiem opowiadania na Arkanii, a trzecim fragmentem, będącym ucieczką między Vongami z Dantooine. Te elementy można by było pokazać za pomocą momentu podjęcia przez Fella decyzji o wyjeździe, lecz nie pokazałoby to trzeciej rzeczy, którą ten dialog naturalnie podkreśla. Jest to rosnące zainteresowanie Fella Jedi, które stanowi częściowy zalążek tak jego obsesji na punkcie Vongów, jak i decyzji o ostatecznym podążeniu za Jedi w ostatnim rozdziale:
"Tirru, opowiedz o tych bajkach o Jedi z południa, poprzednim razem nie dokończyłeś historii. Jakieś chore historie o enklawach Jedi, to jest temat!"
Kolejne etapy również pokazują rozwój osobowości bohatera. Nie ma tutaj pojedynczej, stałej linii rozwoju. Zainteresowanie Fella Jedi wydaje się zniknąć w połowie historii, a obsesja na punkcie Vongów pasowałaby do napadu wywołanego ogromnym stresem po ucieczce z bitwy. Pasuje to do okoliczności, jak i nadaje większej dynamiki i złożoności samej postaci. Ostateczny powrót Fella do tychże tematów również nie jest nienaturalny, ponieważ Onderon, na który trafił, jest bardzo silnie powiązany z naszą grupą Jedi i odgrywał dużą rolę podczas wojny. To czyni powrót do tego zainteresowania dużo bardziej wiarygodnym, ze względu na możliwe przesycenie tematem inwazji i Jedi na tejże planecie.
Opowiadanie o pojedynczym wydarzeniu
Trzecim możliwym typem jest opowiadanie zbudowane wyłącznie na podstawie pojedynczego, najświeższego etapu życia waszej postaci. Praktycznie rzecz biorąc, jest to rodzaj opowiadania wymagający najmniej opisu oraz analizy. Ze względu na objęcie najmniejszych ram czasowych z życia postaci, historia tego typu musi sama w sobie zawrzeć tło protagonisty, jego osobowość, oraz wytyczyć jego dalszy kierunek. Jest to złożone zadanie, które niemniej jednak jest wykonalne. Może ono być dobrym wyborem dla postaci żyjących przez większość życia w pewnym statycznym środowisku, z którego zostają wyrwane dopiero w ramach samej historii. Jako przykład podam historię
Arelle Deron.
To opowiadanie bierze najświeższy moment z życia postaci, tj. kolejny typowy dzień jej życia, który zostaje przerwany przez nagły atak sił Yuuzhan Vongów. Jak kilka innych, znanych mi przykładów tego typu opowiadań, dzieli się ono na dwie pomniejsze części. W pierwszej ukazane jest dotychczasowe życie Arelle oraz "całe środowisko co ją ukształtowało". Tekst zwraca uwagę na myśli dziewczyny, jej drobne codzienne preferencje i stosunki do tego środowiska, które nadają jej realizmu, np:
"Przy śniadaniu rodzice Arelle wyglądali na wściekłych na siebie i cały świat. Zawsze tak się działo, kiedy zgadzali się na zlecenie dla córki, jednak niektóre oferty były zbyt wysokie by pozwalać sobie na ich odrzucanie. Natomiast sama Arelle zawsze cieszyła się na możliwość zdobywania doświadczenia. Powtarzała, że praktyka czyni mistrza i że kiedyś będzie zarządzać Szwalnią jak jej mama."
Atak Vongów wyrywa ją z tego środowiska i wyjaśnia, w jaki sposób dziewczyna jest zmuszona do szukania nowej drogi życia. Wyrwanie ze otoczenia oznacza tutaj de facto jego zniszczenie, w postaci śmierci rodziców dziewczyny oraz zniszczenia szwalni, z jaką wiązała swoją przyszłość. Alternatywnym przykładem tego typu historii jest ta
Naiiva Luure.
Opowiadanie wielowątkowe
Przedostatnim, prawdopodobnie najtrudniejszym typem jest historia, która skupia się nie na aspektach życia postaci, a na odrębnej od niej fabule. Ta fabuła dopiero później przechodzi do, lub okazuje się nawiązywać do losów samej postaci. Problem z tym typem opowiadania jest taki, że z samej swej natury musi ono poświęcić ogromną ilość tekstu na stworzenie opowieści, która nie będzie mieć bezpośredniego przełożenia na rozgrywkę czy na postać. Oczywiście, tego typu tło może dodać wagi tym elementom, które chcemy, aby miały na naszego protagonistę wpływ największy. Niemniej jednak, polecałbym ten typ opowiadania wyłącznie w sytuacji, kiedy stoi za nim artystyczna ambicja oraz dobrze przemyślana historia, a nie wyłącznie chęć ukazania postaci samej w sobie. Przykład tego typu historii znajduje się w historii
Tanny Saarai.
Opowiadanie to jest dość duże i składa się przede wszystkim z dwóch rozdziałów. Pierwszy ukazuję historię ojca Tanny, który próbuję wyleczyć ją z choroby zagrażającej jej życiu. Drugi rozdział natomiast odpowiada poprzednio opisanemu typowi historii. Przedstawia najnowszy etap z życia Tanny, lecz również wykonuje to w nieortodoksyjny sposób. Głównym protagonistą drugiego rozdziału nadal nie jest Tanna, a jej arkańska kochanka, która przybyła jej szukać. Te poszukiwania oraz sama konfrontacja z Tanną są wykorzystane do opisania jej historii, bez wykorzystywania opisów narratora, w naturalnym toku rozmowy:
"- Nie potrafię pojąć dlaczego jesteś tak wyrozumiała. Dlaczego mnie znalazłaś, dlaczego Frejo? – Przez Tannę przemawiały sprzeczne emocje; ogromny smutek i gniew… gniew na siebie. – Uciekłam z pałacu, bo nie mogę żyć w pobliżu tych, którzy są mi bliscy. Jestem jak jakiś demon, przeklęty, sprowadzający śmierć… Nie powinnaś była mnie odnajdywać.
- Nie wierzę w to. I jestem tu by Ci to udowodnić… oraz pomóc. – Uspokajając Tannę, uspokajała też siebie. Nie była pewna która z nich bardziej tego potrzebuje. – W galaktyce są istoty, które posiadają podobne zdolności jak ty. Oni Ci pomogą, nauczą Cię nad nimi panować.
- Mówisz o Jedi. – Odwróciła się od Arkanianki zmierzając w stronę stołu. Zatrzymała się po kilku krokach i nie odwracając wzroku, którym obdarzyła sufit dokończyła myśl. – Oni mi nie pomogą Frejo. Jedi używają swych umiejętności, by czynić dobro. Gdy dowiedzą się, że z pomocą tych mocy niemal zabiłam inną istotę… Zapewne mnie zamkną."
Jako inny przykład historii, jaki moim zdaniem pasuje do tego typu można zaliczyć opowiadanie
Violet Suntessi.
Opowiadanie mieszane
Ostatni typ historii to te łączące ze sobą różne aspekty wspomnianych wyżej typów opowiadań, a zatem także ich wady i zalety. Jako, że jego dokładna budowa w pełni zależy od autora i nie wpisuje się bezpośrednio w opisane wyżej schematy, nie wiem, czy potrafię dokładniej opisać istniejące tu możliwości. Zachęcam do zapoznania się z historią, które moim zdaniem pasuje do typu mieszanego. Pierwsza część historii przedstawia krótki, ale kluczowy fragment z życia postaci - kiedy traci ona wzrok w wyniku nieszczęśliwego wypadku - przedstawiając jej tło naturalnie, poprzez jej zachowanie oraz elementy dialogów. Druga połowa natomiast przypomina bardziej streszczenie jej dalszych losów, opisując ogólnie wydarzenia, jakie jej się przytrafiły. Mowa tutaj o historii
Effie Eyan.
Podsumowanie
Na koniec powtórzę, że opisane wyżej rodzaje opowiadań bynajmniej nie są kanonem, jaki musi zostać spełniony. Traktujcie to wyłącznie jako analizę kilku wyróżniających się typów historii, jakich przykłady spotkały się z aprobatą ze strony naszej grupy oraz omówienie ich wad i zalet. Naturalnie, jeśli macie jakieś własne pomysły na opisanie postaci, które wyłamują się z występujących na forum schematów, wykorzystajcie je. Możecie napisać list, w którym wasza postać przedstawia swój żywot komuś innemu, lub w którym ktoś do tego żywotu nawiązuje. Może to być raport policyjny, wpis w kartotece, który ukazuje w ciekawy sposób kryminalne tło postaci. Możliwości są niezliczone, a jako, że ten tekst jest zaledwie poradnikiem, czujcie się swobodnie wyjść poza jego ramy, gdzie poniesie was wyobraźnia i twórczość. Zachęcam ;)