Sieć wewnętrzna

Awatar użytkownika
Alora Valo
Rycerz Jedi
Posty: 941
Rejestracja: 23 gru 2016, 17:21
Nick gracza: Oem

Sieć wewnętrzna

Post autor: Alora Valo »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Padawan Alora Valo

Data wydarzenia: 23.12.18
Typ: zadanie terenowe

Kod: Zaznacz cały

Kilka dni temu spotkałam się federalnymi w sprawie trzeciego już aresztowania Sanarisa, co większość z was pewnie już wie, z racji wiadomości, którą nam przesłali. Tym razem będzie to w pełni jawne, prawnie legalne aresztowanie poparte dowodami, które udało się agencji federalnej, z naszą pomocą przez te lata zgromadzić. Ustaliliśmy wstępny, bardzo prosty plan działania, z pewnymi małymi dodatkami - wejście od frontu. Tym razem, jeśli Sanaris nie zdecyduje się na zdeprawowanie i wyjęcie spod prawa - nie powinno być problemów. Jedyne, co mnie wciąż martwi, to ewentualne wsparcie kultu i "porwanie" Sanarisa. Będziemy jednak działać z zaskoczenia, więc mam nadzieję, że obejdzie się bez takich niuansów.

Wracając do bazy spotkałam zaś chyba tego samego kultystę, o którym wspominała Mistrzyni; szukającego swych braci. Powiedziałam mu, że pojmali ich Vongowie - bestie pozbawione Mocy, że próbujemy odzyskać zarówno jego, jak i naszych braci, którzy wpadli w ich sidła. Nie wydawał się mi wierzyć. Zaatakował. Na szczęście udało mi się go pokonać bez większego problemu. Ostatecznie też nie zabiłam go. Leżącego na ziemi, poranionego się kultystę zostawiłam, powtarzając mu to samo - że próbujemy odbić z rąk tych bestii jego rodzinę.
Obrazek
Awatar użytkownika
Alora Valo
Rycerz Jedi
Posty: 941
Rejestracja: 23 gru 2016, 17:21
Nick gracza: Oem

Sieć wewnętrzna

Post autor: Alora Valo »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Padawan Alora Valo

Data wydarzenia: 02.01.19
Typ: wydarzenie wewnętrzne

Kod: Zaznacz cały

Skontaktował się z nami wczoraj admirał Tasenter oraz podporucznik Vid'hat. Przekazali kilka dobrych wieści. Władze Sojuszu zdecydowały się wysłać wsparcie kilkudziesięciu okrętów, od wielkich krążowników po znacznie mniejsze, zwiadowcze do Głębokiego Jądra. Już są w drodze. Dodatkowo korpus naukowy pracujący nad zagłuszaczem grawitacyjnym odniósł, jak mówią - ogromny sukces. Udało im się zmodyfikować broń tak, by działała jeszcze lepiej, nawet mimo wprowadzonych już przez Yuuzhan przeciwdziałań.

Były też nieco gorsze wieści. Z godnie z tym co mówił admirał - najprawdopodobniej w Głębokim Jądrze Khats Choka posiada dwa Korr Choki. Według admirała Tasentera są one znacznie groźniejsze od światostatku. Bo tak naprawdę są niczym światostatki, tylko że zoptymalizowane do walki, nie zaś przewozu. Co z tym zrobić? Chyba nikt jeszcze nie wie, acz nie wróży to dobrze.
Obrazek
Awatar użytkownika
Elia
Mistrz Jedi
Posty: 2635
Rejestracja: 03 lip 2011, 14:29

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Elia »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: A-5
Nadawca: Mistyk Jedi Elia Vile

Data wydarzenia: 04.01.19
Typ: zadanie terenowe

Kod: Zaznacz cały

Przywiozłam Vreyxa z Aargau.
Obrazek
Awatar użytkownika
Siad Avidhal
Były członek
Posty: 1878
Rejestracja: 15 lip 2010, 10:20
Nick gracza: Vinax

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Siad Avidhal »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Rycerz Jedi Siad Avidhal

Data wydarzenia: 05.01.19
Typ: wydarzenie wewnętrzne

Kod: Zaznacz cały

Wczoraj - Ja, Adept Fell i Padawan Alora - zostaliśmy poinformowani przez SDK o nadchodzącym połączeniu z nieznanego źródła. Naszym rozmówcą był Gubernator Paquin Deshan. Gubernator byłego Ord Trasi - teraz już oficjalnie tytułujący się gubernatorem Hakassi. Najwyraźniej na Hakassi po wojnie dalej została grupa yuuzhańskich najeźdźców, którzy sprawiają nie małe problemy - nie chcąc nawet uwierzyć, że wojna dobiegła końca. Grupa teoretycznie nie jest duża, ale odbudowujące się społeczeństwo nie może sobie pozwolić na bardziej radykalne kroki przez wgląd na samą, partyzancką specyfikę działań wroga. Terrorystyczną wręcz. Niszczą transporty, napadają na jednostki strategiczne, ludność cywilną, zwiadowców. Atak orbitalny celem szybkiego rozwiązania problemu nie jest możliwy, albowiem ich domniemany region "okupacji" jest stosunkowo ważnym dla byłego Imperium miejscem - dawne ruiny tychże. Nie mają też dostatecznej ilości środków na to, by wysłać tam wojsko. Zwrócili się po pomoc, której oczywiście obiecałem się udzielić jako, że ich dobro leży w naszym interesie. Myślę, że zajmę się tym osobiście, chcąc temat Hakassi dopchnąć do końca. Poza tym spekuluje, że nie obejdzie się bez krwawej potyczki.

W zamian za pomoc, gubernator odwdzięczył się nam dosyć ciekawymi informacjami z okolic Ottabesku. Planety, której mieszkańcy zawdzięczają życie jednemu z naszych Rycerzy - Glupporowi. Zapewne kojarzycie sytuacje z Beshqek. Okazuje się, że Hakassi pomimo trudnej sytuacji, ustala swoją pozycję różnego rodzaju zapomogami. Pomagają biedniejszemu, rolniczemu Ottabeskowi wysyłając różne materiały takie jak odzież. Tam krążą różne plotki na temat działalności Jedi. Byli widywani około dwudziestokrotnie - jedną z tych plotek jest heroiczne podtrzymywanie walącego się budynku. Wysłannicy gubernatora traktowali to jako faktyczne plotki do czasu, aż sami natrafili na przecięte równo na pół zwłoki. Cięcie było idealnie równe i skauteryzowane - jak od przemysłowego lasera, albo miecza świetlnego. Ze względu na rolniczą domenę okolicy wykluczyli to pierwsze. Warto się temu przyjrzeć nieco bliżej i wysłać kogoś do stolicy - Ottabesku. Być może sam tam zajrzę, bo Hakassi jest tuż obok. Wszystko zależy od tego, czy Hakassi opuszczę w całości, czy modułowo.

Stocznia niestety wiele przez te miesiące nie osiągnęła. Bardziej skupili się na produkcji części zamiennych do maszyn, które już istnieją, niż produkcji nowych. Co też właściwie jest istotne, bo musimy dbać o to, czym już dysponujemy i dopilnować pełni sprawności tychże.
Obrazek
Awatar użytkownika
Fell Mohrgan
Rycerz Jedi
Posty: 273
Rejestracja: 24 kwie 2018, 21:33

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Fell Mohrgan »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Adept Fell Mohrgan

Data wydarzenia: 05.01.19
Typ: wydarzenie wewnętrzne

Kod: Zaznacz cały

W sprawie handlarzy ludźmi związanymi z wątkami Padawan Alory, Dremulae i tym podobnymi, nadchodzi koniec. Skontaktowaliśmy się z konstablem, który nas koordynował. Agenci znaleźli człowieka, który mi uciekł, o którym wiecie z raportu. Rzeczywiście nie wiedział niczego wartościowego, lecz jak słusznie przewidział Rycerz Narethel Tilhar, wystarczył świadek koronny wiedzący o paru oczywistościach. Cały klub wraz z Azem Tamtestem został zamknięty, doświadczeni agenci - którym z raportów wycięto, że jesteśmy Jedi - pracują już nad sprawą z pełną parą i ponoć rozpracowują ją z prędkością światła. Gdy tylko sprawa zajdzie do etapu powiązań z Dremulae, powiadomią Alorę i mnie.

Agencja jest bardzo zadowolona. Ogromnie zaplusowaliśmy w ich oczach wraz z Alorą. Kolejne zwycięstwo ostatnich miesięcy, co za pasmo.

Rycerz, przedstawiający się jako Prorok, z uwagi na śmierć Zila, opuścił Prakith. Będzie szukał innych upadłych uczniów mogących zagrażać światu jako Uśmierciciele. Życzmy mu powodzenia w dalszych wyprawach. 
Awatar użytkownika
Alora Valo
Rycerz Jedi
Posty: 941
Rejestracja: 23 gru 2016, 17:21
Nick gracza: Oem

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Alora Valo »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Padawan Alora Valo

Data wydarzenia: 05.01.19
Typ: wydarzenie wewnętrzne

Kod: Zaznacz cały

Wczorajszego wieczoru Redge zaatakował Adepta Fella. Wygląda na to, że w tamtym momencie ubzdurał sobie, lub śnił na jawie, że zostaliśmy porwani z bazy i podmienieni przez Yuuzhan Vong, albo zapomniał, że jesteśmy na Prakith i myślał, że jest na Onderonie... ? Bełkotał. Korzystając z okazji chciał wziąć sobie Fella za zakładnika. Pytał co zrobiliśmy z Jedi, co z Rycerzem Fenderusem. Szybka reakcja Rycerza Avidhala na szczęście przeszkodziła majorowi w zranieniu Adepta. W momencie, w którym Rycerz podawał mu środek usypiający - wygląda na to major się przebudził. Bełkotał na granicy przytomności, że nie chce, byśmy go gdzieś oddali i przeprasza.
Obrazek
Awatar użytkownika
Alora Valo
Rycerz Jedi
Posty: 941
Rejestracja: 23 gru 2016, 17:21
Nick gracza: Oem

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Alora Valo »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Padawan Alora Valo

Data wydarzenia: 11.01.19
Typ: wydarzenie wewnętrzne

Kod: Zaznacz cały

Wczoraj przyszła mi do głowy pewna koncepcja. Oddaliśmy majorowi Leeckenowi jego mieczyk. Ten sam, który był kluczowym elementem w jego... Pobycie w Mroku Prakith. Miałam nadzieję, że może mu to pomóc, że mogłaby w nim znajdować się część Redge'a, która pozwoliłaby mu się ustabilizować. Tego co się stało jednak nie przewidzieliśmy...

Praktycznie w momencie, w którym Redge wziął go w swoje ręce, zaczęło się. Ciężki oddech, krzyki, zmagania majora Leeckena z niewidzialną siłą. Starszym. Gdy tylko go dotknął, wpadł w istną agonię. Ich umysły znów połączyły się. Redge widział jego, on pewnie Redge'a. Całe szczęście, była z nami Mistrzyni, której udało się po długich zmaganiach powstrzymać działania Starszego. Ja zabrałam mieczyk jak najdalej od majora i ukryłam go w bezpiecznym miejscu.
Obrazek
Awatar użytkownika
Alora Valo
Rycerz Jedi
Posty: 941
Rejestracja: 23 gru 2016, 17:21
Nick gracza: Oem

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Alora Valo »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Padawan Alora Valo

Data wydarzenia: 12.01.19
Typ: wydarzenie wewnętrzne

Kod: Zaznacz cały

Noshiravani wrócił. Przybył wieczorem cały poraniony, pokryty ropniami i mazią. Z wieloma płytkimi ranami ciętymi pokrywającymi większość ciała, z jedną rozległą, rozplatającą brzuch. Zabraliśmy go do środka i zajęłam się nim najlepiej jak mogłam. Oczyściłam, zdezynfekowałam i wycięłam zgniłą tkankę. Wyglądało na to, że mimo wszystko powinien był trafić do kolto. Zdaję sobie sprawę z tego, że się kończy... Ale akurat czułam, że Noshiravaniemu nie powinniśmy szczędzić. Z pomocą wizytora Dule'a i porucznika Stone włożyliśmy go do środka. Prosiłabym o sprawdzenie jego stanu przez kogoś bardziej obytego.

Nim zemdlał, mówił, że prowadzi wojne z fałszywym Panem. Został pokonany. Musiał wrócić do nas, bo potrzebował medycyny.
Obrazek
Awatar użytkownika
Siad Avidhal
Były członek
Posty: 1878
Rejestracja: 15 lip 2010, 10:20
Nick gracza: Vinax

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Siad Avidhal »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Rycerz Jedi Siad Avidhal

Data wydarzenia: 16.01.19
Typ: wydarzenie wewnętrzne

Kod: Zaznacz cały

Uwaga. W nocy otrzymaliśmy informacje o tym, że czwarta subflota patrolowa Szlaku Byssańskiego została zaatakowana przez wroga. Bardzo szybko po informacjach o ataku kontakt został utracony. Wróg zmierza w kierunku Beshqek - lub już tam jest. Admirał Tasenter przekazał, że trwa zaminowywanie i zabezpieczanie szlaku. To tylko kwestia czasu, zanim przejdą dalej. Są to informacje niezupełnie potwierdzone, ale poinformowano nas, że ataku dokonany został przez światostatek i dwa kor chokki.

Stracono również kontakt z Gildią Górniczą stacjonującą na Zamael, z którą Sojusz chciał nawiązać współpracę. Gildia dysponuje starym, zautomatyzowanym sprzętem Konfederacji Niezależnych Systemów, który mógł być użyteczny przy wspieraniu obrony. Oficerowie domniemują, że - jako iż łączność z flotą w okolicach Beshqek i Glidią były prawie synonimiczne czasowo - wróg rozdziela swoje siły i próbuje zamknąć jądro. Oznacza to tyle, że przy całkowitym odcięciu ani nie będzie gdzie uciekać, ani jak otrzymać dodatkowego wsparcia spoza regionu. A w ostatecznym rozrachunku będziemy po prostu oskrzydleni podczas ataku.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tanna Saarai
Były członek
Posty: 1135
Rejestracja: 08 kwie 2010, 10:47
Nick gracza: Binol
Kontakt:

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Tanna Saarai »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Uczeń Jedi Tanna Saarai

Data wydarzenia: 16.01.19
Typ: wydarzenie wewnętrzne

Kod: Zaznacz cały

Rycerz Jedi Zoey Rawlings, która niedawno została odbita przez WSK z rąk kultystów (na Moc, że ona żyje to jest cud... z pewnego punktu widzenia) zaatakowała Redge Leeckena, zmiażdżyła mu krtań przez co musiałam go ostatecznie przetransportować do Głównego Państwowego Szpitala w Skoth. 
Rycerz nie reagowała na moje słowa, przez co musiałam ją pozbawić przytomności. Niestety nie zdążyłam tego zrobić nim zadała poważne rany Redge'owi. Skutą kobietę zamknęłam w kwaterze na pokładzie Sentinela. Proszę, by ktoś obeznany w medycynie ją obejrzał. Mogłam ją niechcący trochę uszkodzić.

Dlaczego Rycerz to zrobiła?
Dokładnie nie jestem w stanie stwierdzić. Podejrzewam jednak, że była pod wpływem Starszego... Sugeruję załatwić jej czym prędzej obręcz neuronową od WSK.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tulkkin
Były członek
Posty: 71
Rejestracja: 11 wrz 2018, 15:09

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Tulkkin »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Adept Ulfur Rh'annix

Data wydarzenia: 13.01.19
Typ: ogłoszenie

Kod: Zaznacz cały

Witam wszystkich.
Uznałem, że tak będzie prościej dla mnie jeśli opisze moją sytuację tutaj, niż bym powtarzał ją kilka razy dziennie, no i też wy będziecie wiedzieć kto się pałęta po bazie.
Nazywam się Ulfur Rh'annix, pochodzę z Mirialu. Zanim dołączyłem do ,,Inicjatywy'' byłem pilotem Nowej Republiki. 
Inicjatywa była ogromnym projektem zasiedlającym Hoth. Pracowaliśmy aby zbudować i przystosować Hoth do zamieszkania przez osoby, które podczas wojny straciły swoje domy, planety...
Cóż, ostatnio dyrektor wezwał mnie na spotkanie z nim oraz dwójką innych osób, jak się później okazuje byli to członkowie tej sekty wyznającej Bogana... Kościół Voliandera? Chyba tak ich nazywaliście. 
Zostałem wysłany na Prakith jako ''Mocowładny'', gdyż w testach medycznych poziom midichlorianów znacznie wyskakiwał ponad normę. 
Na miejscu przekazano mi zwykły kamyk, który Adept Brostalt im przekazał jako ''Kamień Realizmu''. Wszyscy w kościele liczyli, że ów kamień pokaże mi jakąś wizje czy też wpłynie jakkolwiek na mnie - niestety bądź stety nic się nie stało. Aqualish Lookir postanowił wysłać mnie do was z kamieniem, aby wyjaśnić sprawe. 
Na szczęście porozmawiałem z Padawanką Alorą oraz Rycerzem Avidhalem i wszystko się wyjaśniło. Powiedziałem Lookirowi, że mam zamiar zostać z wami, podszkolić się i może kiedyś wyruszę w podróż aby odnaleźć kamienie rozsiane po Galaktyce... Cóż, cokolwiek, aby tylko dali mi i wam spokój.
Postanowiłem z wami zostać i po zezwoleniu Rycerza Avidhala podjąć naukę rozwijającą moje zdolności.
To by było tyle ode mnie. 

A! Jak coś to możecie nazywać mnie tylko po nazwisku - Rh'annix. Tak trochę do tego przywykłem po Hoth.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tulkkin
Były członek
Posty: 71
Rejestracja: 11 wrz 2018, 15:09

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Tulkkin »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Adept Ulfur Rh'annix

Data wydarzenia: 17.01.19
Typ: zadanie terenowe

Kod: Zaznacz cały

Czołem!
Wczoraj połączyło się z nami kilkukrotnie WSK. 
Chodziło o Majora Leeckena. Kult zaatakował go podczas jego pobytu w szpitalu. Ponoć byli bardzo blisko, przy samym łóżku... Na szczęście Mistrz Bart był na miejscu i zabił wszystkich napastników. Ponoć jest tam teraz przy Majorze, czuwając.
Chwile po tej wiadomości WSK poinformowało nas o zakończeniu operacji. Z prawdziwego Majora została już tylko głowa i mózg - cała reszta... No Redge Leecken to teraz jedna chodząca metalowa proteza. WSK nazwało go coś jak... Drugi Makkaru?
Cena całej operacji to 700.080 kredytów, WSK postara się coś zrobić w tej sprawie. Planuje się obudzić Majora za jakieś dwa dni, kiedy wszystko się wstępnie ustabilizuje.
WSK przyznało, że sami zawalili w sprawie Rycerz Rawlings jako ''wtyczki'' Starszego - wiernie cytując.
Obrazek
Awatar użytkownika
Elia
Mistrz Jedi
Posty: 2635
Rejestracja: 03 lip 2011, 14:29

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Elia »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Mistyk Jedi Elia Vile

Data wydarzenia: 17.01.19
Typ: wydarzenie wewnętrzne

Kod: Zaznacz cały

Po tym, jak ciało Rycerz Rawlings zostało wykorzystane do zamachu na Redge'a Leeckena, udało mi się sięgnąć Jasnej Strony Prakith i wzmocnić ją. Wszyscy połączeni z nurtem Ciemnej Strony Prakith odczuli to bardzo boleśnie. Rozmowa z Noshiravanim upewniła mnie, że największy impakt wywarło to na Starszym.

Dwa dni po tym wydarzeniu Starszy próbował uprowadzić ciało Rycerz Rawlings z pokładu Sentinela. Po krótkich i burzliwych negocjacjach poszliśmy na następujący układ: zgodziłam się nie naruszać bardziej struktury Mocy pod warunkiem, że ani Zoey, ani Redge nie będą dłużej nękani.

Podejrzewam, że bezpośrednią konsekwencją moich działań były tworzące się globalnie superkomórki burzowe o sile kilkukrotnie przerastającej najsilniejsze burze notowane na planecie. Po dwóch dniach anomalie ustąpiły. W mediach krążą teorie, że burze te były wynikiem nieznanego promieniowania kosmicznego.
Obrazek
Awatar użytkownika
Tulkkin
Były członek
Posty: 71
Rejestracja: 11 wrz 2018, 15:09

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Tulkkin »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Prakith
Współrzędne planetarne: F-13
Nadawca: Adept Ulfur Rh'annix

Data wydarzenia: 20.01.19
Typ: zadanie terenowe

Kod: Zaznacz cały

Cześć drużyno.
Wczoraj w nocy dostałem informację, że ktoś wysyła sygnał latarką w stronę Bazy, ktoś oddalony o jakieś trzy kilometry, na początku nie byłem pewny czy sprawdzić to co się dzieje, jednak po słowach Niny wziąłem śmigacz oraz blaster z magazynu i ruszyłem.
Na miejscu zastałem na pierwszy rzut oka zwykłego, prostego faceta, który niczym nie wyróżniałby się idąc po ulicy w mieście. Jednak mężczyzna wyciągnął cyfronotes i pokazał mi zdjęcia Padawanki Alory, Uczennicy Tanny oraz któregoś z poprzednich Sullustańskich adeptów, o których jedynie czytałem w archiwach, nie byłem pewny o którego chodzi z początku. 
Otóż postanowiłem udawać zwykłego lokatora Bazy, który jest na Prakith od niedawna i mam tam po prostu swoje rzeczy do sprzedania, dał się nabrać na to że widywałem jedynie jedną kobietę, nijak nie podobną do tych które mi pokazał.
Facet wyznał mi, że planuje zabić jedno z was, ponieważ w darkweebie znalazł zlecenie. Wyjaśnił mi tylko tyle, że chodzi o zamordowanego studenciaka, a ja z wcześniejszych raportów domyśliłem się, że może chodzić o sprawę z... Aderbeenem. 
Starałem się jeszcze go jakoś zagadywać, wybadać czy jest tutaj sam, skąd się wziął. Miałem przez komunikator wywołać jedno z was, abyście mi przywieźli moje rzeczy. To była chwila, w której walczyłem z decyzjami - Czy wezwać kogoś i zaatakować? Nie. Wybrałem drugą opcję, zamiast po komunikator to sięgnąłem po blaster, chciałem przy okazji trafić łowcę w nos, ale był szybszy ode mnie. Rozpoczęła się strzelanina, a ja w międzyczasie dałem znać że potrzebuję wsparcia.
Warunki pogodowe cholernie utrudniały mi tak na dobrą sprawę wszystko, a postanowiłem grać na czas, chowając się za skałami i wzniesieniami, oddając co jakiś czas strzał. 
Po jakimś czasie dostałem w brzuch i padłem, nie mogłem nic w tamtej chwili zrobić, cholerny ból. Miałem chaos w głowie, nie mogłem się skoncentrować na następnym działaniu, leżąc jedynie z nadzieją.
Moc czuwa nade mną. W porę pojawił się nasz brat, Noshiravani Miad, który przeciął napastnika i zmiażdżył my twarz. Pozwolicie, że nie będę dokładnie opisywać jak wyglądało ciało... Masakra...
Leżąc nabrałem sił, które pozwoliły mi wstać już z ziemi. Bardziej dokuczało zimno, niż zadana mi rana.
Odpoczywając chwile z Noshiravanim, wpadłem na pomysł co zrobić z ciałem. Zebrałem wszystkie leżące dookoła części i narzuciłem na to kawałek materiału ubrania napastnika, po czym z jego blastera wyładowałem ogniwa, odeszliśmy na bezpieczną odległość i zacząłem celować. Po kilku strzałach udało mi się trafić, rozpalając małe ognisko które było zbawieniem.
Chwilę później oczyściłem jako tako z piasku śmigacz i wróciłem do Bazy, już półprzytomny po prysznicu walnąłem spać po prostu na kanape w kantynie. 
Uważajcie na siebie. 
Obrazek
Awatar użytkownika
Alora Valo
Rycerz Jedi
Posty: 941
Rejestracja: 23 gru 2016, 17:21
Nick gracza: Oem

Re: Sieć wewnętrzna

Post autor: Alora Valo »

Obrazek Kanał: Sieci wewnętrznej
Sektor: 5
Planeta: Odik
Współrzędne planetarne: A-3
Nadawca: Padawan Alora Valo

Data wydarzenia: 25.01.19
Typ: zadanie terenowe

Kod: Zaznacz cały

Przewieźliśmy majora Leeckena na Odik II, do specjalistycznego szpitala wojskowego. Jego stan jest już w miarę stabilny, dzięki ogromnym, kosztownym staraniom lekarzy w Skoth. Mimo wszystko, na Prakith wciąż jest dla niego zbyt niebezpiecznie. Na miejscu zajmą się nim Nexu. Będzie wśród przyjaciół.
Obrazek
ODPOWIEDZ